Cześć!
Do napisania tego artykułu zabierałem się od conajmniej roku. Nie dlatego, że brakuje mi czasu albo nie mam ochoty. Raczej dlatego, że ten artykuł to coś zupełnie nowego, czego jeszcze na tym blogu nie było – recenzja. Nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie to, że “na pierwszy ogień” wybrałem sobie bardzo nietypową książkę. Nietypową, bo pełną sprzeczności: z ogromną dawką podstawowej wiedzy o której mało kto wie; drogiej i zaskakująco taniej; dedykowanej dla inwestora, projektanta i wykonawcy jednocześnie. Po roku rozmyślań ciągle nie wiem w jaki sposób mam to wszystko pogodzić w jednym, zwięzłym artykule. Ale spróbuję…
Wiedza tajemna
Książka o której chcę Ci dzisiaj opowiedzieć to “Sekrety tworzenia murowanych domów bez błędów”, autorstwa Jerzego Bogdana Zembrowskiego. Tytuł sugeruje, że czytelnik znajdzie tam tajemną wiedzę i szczegółowe informacje o budowie domów murowanych. Rzeczywiście trochę tak jest. Spis treści i kilka przykładowych stron możesz podejrzeć na stronie Autora (kliknij tutaj). Z mojego punktu widzenia, cała zawartość merytoryczna książki jest naprawdę dobra. Porusza najważniejsze zagadnienia wpływające na jakość i trwałość Twojego przyszłego domu. Co do tego nie mam wątpliwości. Najbardziej zaskakujący dla mnie, jako budowlańca z wykształcenia jest fakt, że zagadnienia poruszane przez autora są absolutnie podstawowe, a na studiach i w projektach są traktowane bardzo pobieżnie. Sekret książki tkwi w tym, że w logiczny i rzeczowy sposób omawia najważniejsze zagadnienia związane np. z hydroizolacją lub termoizolacyjnością budynku. Na tym niestety koniec zachwytów. Moim zdaniem książka jest dostosowana do Inwestorów posiadających podstawową wiedzę techniczną. Osoby stawiające swoje pierwsze kroki w budownictwie będą miały nieco trudniej. Trzeba tu jeszcze zaznaczyć, że zawartość książki podzielona jest na dwie części, z czego tylko pierwsza ma realną wartość dla inwestora i wykonawcy. Druga część to dość trudna teoria potrzebna jedynie projektantom do obliczeń. Moim zdaniem jest to strasznie dziwne połączenie w którym inwestor kupuje całą książkę, ale potrzebuje tylko jej połowę. Bo skoro coś jest dla wszystkich to jest dla nikogo…
Fizyka budowli ponad wszystko
Autor książki jest specjalistą w dziedzinie fizyki budowli. Jest to dziedzina nauki, która zajmuje się m.in. tematyką wymiany ciepła, przepływu wilgoci, akustyką i niszczeniem materiałów budowlanych. Jest to bardzo ważna i trochę niedoceniana część branży budowlanej. Dobry specjalista w tym zakresie to naprawdę rzadkość. Ale pamiętajmy, że fizyka budowli to nie jest jedyny dział budownictwa o czym niestety Autor chyba zapomniał. Budowa domu nieodłącznie wiąże się z innymi aspektami budownictwa, szczególnie konstrukcyjnymi. I tutaj pojawia się kolejny poważny “zgrzyt”. W książce zagadnienia typowo konstrukcyjne również nazywane są fizyką budowli, a Autor używa zwrotu “fizyka budowli” tak często, jakby to było lekarstwo na wszelkie błędy na budowach. Trudno być specjalistą od wszystkiego, co niestety przełożyło się na błędy z zakresu typowo konstrukcyjnego. W książce jest ich niewiele, ale…
Baza wiedzy
Zakup książki wiąże się z kilkoma bonusami, a jednym z ważniejszych jest dostęp do serwisu “BDB.com.pl” prowadzonego przez Autora. Znajdziemy tam naprawdę dużą bazę pytań i odpowiedzi związanych z niemal każdym aspektem budowy domu. Co ważniejsze każdy użytkownik ma możliwość zadania pytania i uzyskania odpowiedzi od Autora. I w tym momencie znów kończą się pozytywy. Wśród ogromnej ilości przydatnych informacji z zakresu fizyki budowli, co do których nie mam żadnych wątpliwości, zdarzają się też zagadnienia konstrukcyjne. Odpowiedzi na niektóre pytania z zakresu konstrukcji są nawet nie tyle błędne, ale wręcz absurdalne. Niedoświadczony inwestor nie jest w stanie wyłapać tych niuansów. Co gorsza zadawanie pytań w serwisie do tego przeznaczonym zdaje się nie być mile widziane…
Społeczność i atmosfera
Omawiana książka to tylko jeden z elementów przez które Jerzy Zembrowski chce edukować budowlańców i inwestorów. Obok niej mamy też wcześniej wspominaną bazę wiedzy oraz dedykowane grupy na Facebooku. Idea jest bardzo szczytna i przecież ja sam właśnie tym się zajmuję pisząc blog i tworząc własną grupę na FB. Niestety tutaj znów muszę ponarzekać i to chyba na największą wadę związaną z książką, czyli sposób podejścia do czytelników. Nie sposób nie odnieść wrażenia, że w serwisie BDB tolerowani są tylko Ci, którzy kupili książkę. Celowo używam tutaj słowa “tolerowani” bo serwis ten nie ma nic wspólnego z miłą atmosferą i kulturą wypowiedzi. Na porządku dziennym jest stosowanie przez Autora zwrotów zbywających czytelnika i odsyłających do konkretnego rozdziału książki, zamiast wyjaśnienie problemu. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda na grupie Facebookowej, gdzie może dołączyć każdy. Tam członkowie grupy są wręcz szykanowani za zadawanie pytań, co jest dla mnie szczytem absurdu. Nie będę tutaj przytaczał konkretnych wypowiedzi, bo każdy może przeczytać je samodzielnie. Bardziej zastanawia mnie po co tworzyć serwis, który ma z definicji pomagać w zdobywaniu wiedzy i budowaniu domu, a potem dyskryminować osoby które właśnie to robią i zadają pytania?
POSŁUCHAJ PODCASTU "DYLEMATY BUDOWLANE"
Nowe odcinki dostępne na YouTube i platformach podcastowych w każdy wtorek o 19:00
Wiedza kosztuje
Książka składająca się z dwóch część (pierwsza dla inwestora, wykonawcy i projektanta, druga tylko dla projektanta) wraz z możliwością zadawania pytań w serwisie BDB oraz kilkoma innymi bonusami kosztuje (w dniu publikacji tego artykułu) 383,25 zł. Jest to bez wątpienia jedna z najdroższych książek jakie znam i patrząc tylko pod kątem ceny, to znów mamy do czynienia ze swoistym absurdem. Jeżeli jednak spojrzymy na cenę przez pryzmat kolejnych setek stron, mniej lub bardziej, przydatnej wiedzy zawartej we wspomnianym serwisie internetowym to cena przestaje szokować. Gdy dodamy to tego potencjalne oszczędności jakie uzyskamy nie popełniając kosztownych błędów podczas budowy domu, to można mówić o prawdziwej okazji.
Autor przy tworzeniu tej książki postawił sobie za cel przybliżenie czytelnikowi tajników projektowania i budowy domów murowanych. Im więcej osób skorzysta z zawartych tam porad, tym lepiej dla wszystkich. To wiedza na której skorzystają projektanci, wykonawcy i oczywiście inwestor. Dlatego osobiście uważam, że edukacja w zakresie podstaw budowy domów powinna być bardziej przystępna. W dłuższej perspektywie służy dobru wspólnemu, a jej wartość jest nie do policzenia.
Czy warto kupić?
Jak widzisz po mojej subiektywnej opinii, trudno o jednoznaczną odpowiedź. Książka sama w sobie jest bardzo dobra (mimo drobnych błędów) i bez wątpienia pozwoli uniknąć poważnych problemów na budowie. I to jest najważniejszy argument przemawiający za zakupem. Nawet pomimo wysokiej ceny, ta inwestycja bez wątpienia się opłaci. Jednocześnie muszę Cię przestrzec przed internetowym serwisem BDB, grupą na Facebooku i podejściem autora do swoich czytelników. Być może znajdziesz tam odpowiedzi na swoje pytania, ale na pewno nie licz na miłą i przyjazną atmosferę. Uważaj też na porady dotyczące aspektów konstrukcyjnych, bo można trafić tam na błędy…
Nawet jeśli nie zdecydujesz się na zakup omawianej książki, to zawsze możesz poczytać mój blog, który jest równie dobry, a nawet lepszy 😉