Oprócz powszechnie znanego podziału funkcjonalnego przestrzeni w domu na strefy dzienną, nocną i gospodarczą chciałbym Ci zaproponować dodatkowy podział pomieszczeń pod kątem komunikacji. Mianowicie podzielimy je na „czyste” i „brudne”. Są to nazwy umowne tylko na potrzeby tego wpisu. Pomieszczania „brudne” to te w których chodzi się zwykle w butach. Pokrywają się one częściowo z pomieszczeniami strefy gospodarczej. Możemy do nich zaliczyć: garaż, kotłownię, pomieszczenie gospodarcze i wiatrołap. Pomieszczenia które określam jako „czyste” to te w których nie chodzi się w butach i są to wszystkie pozostałe pomieszczenia. Po co wprowadzać taki dodatkowy podział? Dlatego że wtedy łatwiej przemyśleć w jaki sposób będziesz poruszał się po swoim przyszłym domu. Przeglądając dowolny projekt zastanów się, czy wchodząc do domu w brudnych butach chcesz od razu znaleźć się w salonie? Raczej nie, dlatego też na wejściu jest wiatrołap. Kontynuując to rozumowanie prześledź jak będziesz poruszał się w takim domu. Najlepszym rozwiązaniem jest, gdy można przejść do dowolnego pomieszczenia „brudnego” (np. z wiatrołapu) bez przechodzenia przez żadne pomieszczenie „czyste”. I tak samo odwrotnie: można przejść do dowolnego pomieszczenia „czystego” (np. z salonu) bez przechodzenia przez żadne pomieszczenie „brudne”. Osobiście najbardziej lubię rozwiązanie, które można przedstawić tak: pierwszym pomieszczeniem przy wchodzeniu do domu jest wiatrołap. Z wiatrołapu można wejść do pomieszczeń „czystych” oraz do pomieszczeń „brudnych” – najpierw do kotłowni, a przez kotłownię do garażu. Taki układ pomieszczeń ma dwie zalety. Pierwsza: pomieszczenia „czyste” oddzielone są od kotłowni przez dwie pary drzwi (oddzielenie od zabrudzeń i hałasu). Druga: garaż oddzielony jest od strefy dziennej i ogrzewanej przez dwie pary drzwi (oddzielenie od zimna, hałasu i zapachów).
Dlaczego poświęcam tyle uwagi temu tematowi? Bo często można spotkać układy pomieszczeń w których pomieszczenia „czyste” i „brudne” się mieszają. Np. wejście do WC umieszczone jest w wiatrołapie. Przechodząc zatem z salonu do WC trzeba przejść przez wiatrołap, w którym z definicji często chodzi się w butach. Takie rozwiązanie nie sprzyja utrzymaniu czystości w domu.
Wiedząc to wszystko zastanów się nad swoimi potrzebami pod kątem poruszania się po domu. Które przejścia są dla Ciebie ważne (np przejście między kuchnią a salonem) a których nie potrzebujesz (np. pomiędzy częścią mieszkalną a garażem). Żeby sobie to ułatwić możesz narysować schemat taki jak ten poniżej. Każdy prostokąt to jedno pomieszczenie, a strzałka je łącząca oznacza że jest między nimi przejście. Dzięku temu łatwiej ocenisz funkcjonalność dowolnego projektu.