Razem ze ścianami powstały również otwory okienne drzwiowe i nadproża. Te nadproża o mniejszej rozpiętości wykonane są z typowych prefabrykowanych belek typu L19 i wypełnione betonem. Tutaj Wykonawca również spisał się wzorowo i zachował właściwie długości oparcia i podmurówki. W ścianach gazobetonowych warto opierać nadproża na podmurówce z betonu lub cegły żeby lepiej przenieść obciążenia z nadproża na mur. Dobrze, że Wykonawca o tym pamiętał, bo w typowych projektach często brakuje tego szczegółu.
Nadproża o dużej rozpiętości, takie jak nadproże bramy garażowej i witryny w salonie są zaprojektowane jako żelbetowe, wylewane na budowie. Nie wymagają opierania na podkładce ceglanej, bo całą swoją powierzchnią będą przylegały do muru. A na ich wykonanie musimy poczekać jeszcze kilka dni.
W takim razie czekam z niecierpliwością do niedzieli. Ja na własne potrzeby własną analize już wykonałem dla wszystkich dostępnych materiałów budowlanych. W efekcie końcowym tylko te dwa materiały spełniały moje założenia i różnej kombinacji. Utwierdziles mnie tylko w słuszności moich założeń i wyciągniętych wniosków. Wspominasz o wykonaniu ścian nośnych wewnętrznych także z silikatu. Możliwość taką daje tylko wykorzystanie pustaków o takiej samej wysokości np. Silka 199mm + Ytong 199mm. Pozostałe silikat H+H 220mm, beton komórkowy H+H/ Solbet/ 240mm. W przeciwnym razie pojawi się problem przywiązania.
W przypadku ścian działowych też będzie występować to samo zagadnienie, lecz mniej wpływające na jednorodność.
Chętnie poznam Twoja opinie w tej kwestii.
Ps. Czy przewidujesz artykuł dotyczący analizy dostępnych rozwiązań stropowych?
Łączenie ścian z różnych materiałów można wykonać na kilka sposobów. Połączenie poprzez murowanie jest tylko jednym z nich. W przypadku połączenia ściany nośnej i działowej nie ma żadnego problemu – najlepiej zastosować połączenie z użyciem płaskich blach stalowych kotwionych w ścianie nośnej. Różna wysokość materiału nie ma tu znaczenia.
Nieco trudniej może być w ścianach nośnych. Tutaj wszystko zależy od układu ścian. Mogą być ściany wewnętrzne, któe wcale nie są powiązane z zewnętrznymi, albo powiązane np, tylko przez nadproża. Mogą być też ściany wewnętrzne, które bezpośrednio stykają się z zewnętrznymi, ale z konstrukcyjnego punktu widzenia to połączenie nie jest potrzebne – wtedy można połączyć ściany nośne tak samo jak działowe. Mogą być też ściany zewnętrzne i wewnętrzne, które muszą być połączone ze względów konstrukcyjnych – wtedy połączenie też jest możliwe, ale osobiście bym go nie robił ze względu na trudności wykonawcze i możliwość różnej pracy obu materiałów. Podsumowując: łączenie różnych materiałów jest możliwe, a decyzja jak łączyć ściany należy do projektanta.
W przyszłości na pewno pojawi się również porównanie systemów stropowych.
Trafiłem na Twojego bloga wyszukujac frazę w google i na pewno zostaję na dłużej! Przeczytalem kilka wpisów i mam tylko jeden wniosek- konkretnie, rzeczowo i profesjonalnie☺
Trwają przygotowania do rozpoczęcia wlasnej budowy w przyszłym roku. Mam do Ciebie pytanie: co sądzisz o budowie całego parterowego domu z silikatu lub zastosowaniu silikatu tylko na ściany działowe, natomiast nośne beton komórkowy typ 600?
Witaj Piotrze!
Dobrze trafiłeś, bo już za tydzień ukarze się nowy artykuł właśnie na temat materiałów do budowy ścian. Zapraszam w niedzielę o 18:00.
Nie znam dobrze wszystkich Twoich potrzeb i oczekiwań co do materiału na ściany, ale moim zdaniem beton komórkowy na ściany zewnętrzne i silikaty na ściany wewnętrzne (nośne i działowe) to jeden z najlepszych wyborów dla domów jednorodzinnych. Zalety: stosunkowo dobra izolacyjność cieplna z zewnątrz, dobra izolacyjność akustyczna wewnątrz, „zdrowe” materiały, łatwe w budowie. Wady? Kiedy dom się już nagrzeje, to długo potrwa jego schłodzenie, szczególnie latem. Ale to wada wielu współczesnych, bardzo mocno zaizolowanych domów.