Tam gdzie nie jest planowane w przyszłości żadne obciążenie gruntu, czyli np. wokół domu gdzie będzie znajdowała się tylko opaska fundamentowa np. z otoczaków, można zaoszczędzić trochę pieniędzy i użyć gruntu wybranego z wykopu (ale nie humusu). Przy prawidłowo wykonanej hydroizolacji fundament można zasypać zarówno gliną jak i piaskiem i dowolnym innym gruntem. Dopuszczalne są również grunty których nie da się zagęścić, bo liczymy się że z czasem one osiądą same i nie stanowi to problemu (większość osiadania odbędzie się w ciągu 1-2 lat od zasypania).
Pamiętaj jednak, że większa swoboda w obsypywaniu zewnętrznej części fundamentu nie znaczy, że można tam wrzucić wszystko. Niestety ciągle powszechną praktyką na budowach jest wrzucanie do wykopu wszystkich odpadów i śmieci jakie się tylko da. Jest to niedopuszczalne, nie ekologiczne, niezgodne z prawem, źle świadczy o wykonawcy i może uszkodzić hydroizolację albo termoizolację. Tak po prostu się nie robi.
Dla pełnej jasności postaram się odpowiedzieć na kilka często zadawanych pytań:
- Czy z zewnątrz fundamenty można obsypywać gliną? – Tak, można w miejscach nieobciążonych o ile została wykonana solidna hydroizolacja.
- Czy do obsypywania fundamentów z zewnątrz można użyć gruntu z wykopu? – Tak, można w miejscach nieobciążonych o ile została wykonana solidna hydroizolacja.
- Czy do obsypywania fundamentów z zewnątrz można użyć humusu? – Teoretycznie jest to możliwe, ale nie zalecane. Humus, podobnie jak torfy i namuły wypełnią przestrzeń przy fundamencie, ale ich osiadania są tak duże, że lepiej ich nie stosować. Albo trzeba się liczyć z tym że po 1-2 latach trzeba będzie uzupełnić trochę gruntu.
- Czy do obsypywania fundamentów z zewnątrz trzeba użyć piasku, żwiru? – Tak, ale tylko w miejscach gdzie na poziomie gruntu będzie znajdowało się jakieś obciążenie, np. podjazd. Wtedy obsypkę trzeba też zagęścić.
Pytanie o zagęszczarkę. Wiem, że na budowach zazwyczaj używane są zagęszczarki 250kg lub skoczki. Pytanie czy da radę zagęścić fundament taką zagęszczarką 60-80kg za 2 tys. stosowaną np do utwardzania kostki? Czy to ma w ogóle sens, bo zastanawiałem się nad kupnem takiej zagęszczarki na różne etapy budowy. Oczywiście grubość zagęszczanej warstwy była by mniejsza (10-15cm).
Witaj P1!
Taka mała zagęszczarka prawdopodobnie da radę zagęścić grunt, ale grubości warstw muszą być bardzo małe (nie więcej niż 10cm) i trzeba zrobić wiele przejazdów (minimum 5). Dla tak małęgo sprzętu trudno też znaleść jakieś konkretne wytyczne (nie wiem też jaki grunt będzie zagęszczany) więc podane wartości traktuj jako orientacyjne.
Miałam wymianę gruntu na ok 2 m, zastosowałam geowłókninę oraz piasek zasypowy, który został zagęszczony do co najmniej 0.97. Na to został wysłany chudziak o grubości 10 cm, potem wylano ławy o wysokości 30 cm, teraz stawiane są ściany fundamentowe na 9 warstw bloczków. Fundament ma 162 kw. Tę wielkość muszę zasypać piaskiem i go zagęścić. Potem mam chudziak i wieniec, gdyby mi ktoś uczciwie powiedział, z czym wiąże się budowa tego fundamentu, to na pewno robiłabym płytę fundamentowa, bo wyszła by o wiele taniej i była korzystniejsza dla całego domu.
Witaj Luka!
Masz rację, w przypadku wymiany gruntu płyta powinna być tańsza w budowie. Projektant powinien sam zaproponować takie rozwiązanie.
Pozdrawiam
Cześć !
Świetny artykuł. Mam pytanie odnośnie ułożenia folii kubełkowej na zdjęciu zasypanego fundamentu. Wydaje mi się niepoprawne. Czytałem wcześniejsze Twoje wpisy i zwróciło to moją uwagę.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Michał!
Na tej budowie został zastosowany styropian z rowkami odprowadzającymi wodę, czyli folia kubełkowa spełnia jedynie rolę osłonową. Rzeczywiście jest tutaj zamontowana odwrotnie niż trzeba. Jest wokół tego wiele zamieszania i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się ten temat ładnie i kompleksowo opisać.
Pozdrawiam
Dzień dobry. Mam pytanie odnośnie zagęszczania tzw. skoczkiem. Poziom gruntu rodzimego wewnątrz budynku jest pyl praktycznie na lico z gorna czescia lawy (moze 5-10cm nizej) Nastepnoe robotnicy nasypali ok. 20cm warstwe piachy i zaczeli zageszczec. Pytanie czy dojezdzajac do ściany fundamentowej skoczkiem na pierwszej warstwie moze spowodowac uszkodzenie lawy fundamentowej? Czy takie zageszczenie jest zgodne ze sztuka? Skoczek ok 85kg. Pozdrawiam
Wtaj Marcin!
Jeśli beton ław fundamentowych już związał, i jest na nim przynajmniej kilkanaście centymetrów piasku, to zagęszczanie jest bezpieczne.
Pozdrawiam
Świetny artykuł, dziękuje !
Również mam pytanie i dotyczy zasypki z lokalnego kamieniołomu – piaskowca 0-12, czy będzie odpowiednia ?
Witaj Adam!
Prawdopodobnie kruszywo 0-12 nada się jako zasypka, ale nie mogę dać tutaj gwarancji (bo 0-12 zawiera wiele różnch średnic ziaren i pytanie w jakiej proporcji). Musisz zapytać w kamieniołomie, czy to konkretne kruszywo pozwala uzyskać wzkaźnik zagęszczenia Is=0,97?
Pozdrawiam
Witam . Mamy dużo wody po deszczu po zewnętrznej stronie fundamentów . Czy tę wodę należy wcześniej odpompować czy mogę tam wsypać piasek , który będę sypać też do wewnątrz fundamentów .Dodam że podłoże gliniaste i myślimy o drenażu .
Witaj Beato!
W Twojej sytuacji drenaż będzie dobrym rozwiązaniem, bo jeśli masz grunty gliniaste, które zasypiesz piaskiem to powstanie „wanna” w której regularnie będzie zbierała się woda.
Co do samego zasypywania: jeśli wody jest dużo, to lepiej ją odpompować. Zbyt dużo wody powoduje, że nie da się zagęścić piasku.
Pozdrawiam
Mam poważny problem który spędzę mi sen z powiek. Wybraliśmy nienośny grunt ponad 2 metry i zasypywalismy od razu piachem jak się okazało z gliną toche i woda leciała z każdej strony bo wysoki poziom wód gruntowych. Piasek zasypalismy ponad metry i tak stał z miesiąc potem pół tonowa zagęszczarka i badania które wykazały zagęszczenie 14 a powinno wyjść 50 ( wiadomo woda) piasek jest teraz na poziomie 1.3 poniżej poziomu gruntu i pomysł jest taki żeby dać pół metra piachu z cementem takiego jak pod kostki oczywiście zageszczajac warstewki i na to dać płytę która robiła by xs fundamenty i potem bloczkami do góry zasypia do środka czyli wszystko jak przy zwykłych fundamentach. Wyjść Muslimy na 80 cm powyżej gruntu bo takie warunki zabudowy. Dom parterowy 83 m2. Czy taki pomysł może się udać? Nikt nic nie potrafi doradzić a wymiana znów grunty i iglo filtry to będzie ogromny koszt i czas. Proszę o radę
Witaj Krzysztof,
Podczas wymiany gruntu zostały popełnione dwa poważne błędy: brak odwodnienia wykopu i zagęszczanie zbyt grubej warstwy na raz. Zagęszczenie tego w obecnym stanie jest właściwie nie możliwe i po wymianie gruntu dalej jesteś w punkcie wyjścia. Jedynym rozwiązaniem jakie widzę, jest konsultacja z projektantem branży geotechnicznej (nie architektem, ani konstruktorem ogólnobudowlanym). Tylko on może stwierdzić, czy grunt nadaje się do posadowienia budynku, ewentualnie zaproponować płytę, pale lub ponowną wymianę gruntu. Pomysł o którym piszesz, nie wiele pomaga jeśli grunty pod spodem mają zbyt małą nośność. Niestety z Twojej sytuacji nie ma wyjścia bez kosztów.
Dzień dobry, zastanawiam się nad wyborem kruszywa do zasypania fundamentów od wewnątrz. Z lokalnych kopalni mam do wyboru piasek siany o frakcji 0-2 mm i pospółkę. Pospółka wydaje się rozsądniejszym wyborem, ale niestety jest spora różnica w cenie. Wykonywaliśmy pełny wykop, do zasypania jest wysokość ok. 1,00 m. Czy Pana zdaniem piasek da radę? Czy zagęści się właściwie?
Witaj Kasiu!
Piasek o frakcji 0-2mm to w przybliżeniu piasek gruby więc jak najbardziej nadaje się do wykonania podsypki i powinien się właściwie zagęścić. Żeby mieć całkowitą pewność, że piasek dobrze się zagęści, trzeba zapytać w żwirowni o dwa dodatkowe parametry:
-wskaźnik różnoziarniści Cu, który dla piasków powinien wynosić co najmniej 6,0;
-wskaźnik krzywizny uziarnienia, Cc, który powinien wynosić od 1 do 3.
Pospółka jest na pewno lepsza, ale jeżeli wody gruntowe nie są wysoko, to piasek też wystarczy.
Serdecznie dziękuję za odpowiedź. Dopytam o te wskaźniki na pewno. Jeszcze zastanawiam się czy ewentualnie nie wykonać tak na wszelki wypadek warstwy o grubości np. 30 cm z pospółki. Czy to dobry pomysł czy raczej nie stanowi to różnicy? A jeśli pomysł dobry, to lepiej dać tę warstwę na samym dole czy na górze, bezpośrednio pod posadzką?
Warstwa pospółki na pewno będzie dobrym sposobem na przerywanie podciągania kapilarnego. Czy warto, to zależy od lokalnych warunków gruntowo-wodnych. Przy gruntach gliniastych i wysokim poziomie wód gruntowych – na pewno warto. Przy gruntach piaszczystych i braku wód gruntowych – na pewno nie warto. Wszystkie pośrednie przypadki wymagają przemyślenia.
Jeśli chodzi o wykonanie, to moim zdaniem pospółkę lepiej dać na samym dole. Im szybciej odetniemy drogę dla wody z dołu do góry tym lepiej.
Witam,
Dziękuję, że dzieli się Pan swoją wiedzą w tak obszerny i rzetelny sposób.
Rozpoczynamy budowę, i jak to zwykle bywa, jest coraz więcej pytań i niejasności.
Budujemy dom podpiwniczony z poddaszem użytkowym na terenie ze spadkiem.
Wykonane zostały badania geotechniczne. Po krótce przedstawię opis:
– grunty w podłożu o dobrej i średniej nośności
– grunty spoiste twardoplastyczne i plastyczne oraz niespoiste w stanie średniozagęszczonym
– strefa przemarzania – 1m
– wzrost wilgotności naturalnej jak i oddziaływanie mechaniczne w wykopie fundamentowym może powodować pogorszenie jakości gruntów
– nie stwierdzono przejawów obecności wód gruntowych do gł.5m, możliwość sączenia się wody podczas długich opadów lub roztopów,
– rodzaj gruntu kolejno w głąb odwiertu: piasek drobny, pył piaszczysty, od ok. 2,7m glina pylasta, glina piaszczysta.
Poziom posadowienia fundamentów to ok. -3,45m.
Poziom posadowienia chudego betonu pod posadzki na gruncie – to ok. – 3,05m
Wg projektu – należy zastosować podsypkę żwirowo-piaskową o gr. 30cm.
Pytania:
1. Podczas poszukiwań KB spotkaliśmy się z opinią, że podsypki żwirowo-piaskowej nie da się prawidłowo zagęścić. Że są to różne frakcje i nie da się tego dobrze ubić.
2. Spotkaliśmy się również z opinią, że podsypki żwirowo-piaskowej o takiej grubości nie należy stosować na grunt rodzimy jakim jest glina. KB podczas swojej praktyki spotkał się z takim zjawiskiem jak rozwarstwienie podsypki od gruntu rodzimego. Zalecał zastosowanie podsypki piaskowej o gr. max. 10cm
3. Kolejna opinia to wykopanie głębszego wykopu, zasypanie całości wykopu warstwą dolomitu ok. 10cm, wylanie chudziaka, warstwa piasku o gr. 30 cm i już chudziak pod ławę fundamentową wg projektu, a wewnątrz jeszcze dodatkowe 40cm piasku pod chudziaka pod posadzką na gruncie:)
4. Jeszcze kolejny pomysł innego KB: to 20cm żwiru, i 10cm piasku:)
Czy jest Pan na podstawie się takiego opisu coś doradzić?
Czy jest Pan w stanie się odnieść do zaleceń KB?
Który sposób wykopu jest bardziej odpowiedni – wykop po całości, czy oddzielnie pod fundamenty?
Wiemy, że ostateczna decyzja może zapaść po wykonaniu wykopu, nie mniej jednak zastanawiamy się jakie rozwiązanie jest najbardziej rozsądne.
Z góry dziękuję za analizę tak długiego komentarza.
Pozdrawiam
Witaj Jolu!
Twój komentarz rzeczywiście jest obszerny, ale postaram się na niego odpowiedzieć jak najbardziej treściwie. Po pierwsze miej na uwadze, że nie widziałem wyników badań geotechnicznych i nie znam dokładnie wszystkich uwarunkowań więc moja odpowiedź opiera się tylko na tym co napisałaś – projektant budynku na pewno wie dużo więcej i to on powinien być pierwszą osobą do kontaktu w takich sprawach.
Odpowiadając na Twoje pytania:
Opinia, że podsypki żwirowo-piaskowej nie da się zagęścić ze względu na różne frakcje świadczy tylko o tym, że KB nie ma pojęcia o czym mówi. Jest dokładnie odwrotnie: da się zagęścić tylko grunty o różnych frakcjach. Przykład: piasek na plaży składa się z jednej frakcji i nie ma żadnej możliwości jego zagęszczenia. Przekonał się o tym każdy kto kiedykolwiek chodził po luźnym piasku na plaży.
Rzeczywiście zastosowanie podsypki bezpośrednio na glinę może powodować problemy. W takim przypadku należy zastosować “przekładkę” z tkaniny geotechnicznej.
Nie wiem skąd taka opinia i jaki jest cel pogłębiania wykopu i zasypywania go kolejnymi warstwami.
Pomysł, który właściwie nie wnosi nic nowego, jest podobny do rozwiązania opisanego w projekcie.
Podsumowując: każde z zaleceń KB powinno zostać skonsultowane z projektantem budynku. To projektant na podstawie obciążeń budynku działających na grunt (które sam policzył) i na podstawie badań geotechnicznych (które zna i przeanalizował) dobiera odpowiedni sposób posadowienia. KB nie ma prawa tego zmieniać na zasadzie “a mi się wydaje że tak będzie lepiej”. Przecież nie wie on tego wszystkiego co projektant. Nie twierdzę żeby całkowicie nie słuchać kierownika budowy, bo może to być bardzo doświadczona osoba. Chodzi jednak o to, aby takie zmiany konsultować z projektantem. Kierownik może sugerować zmiany w projekcie, ale nie może sam ich wprowadzać.
Z przedstawionego opisu rozumiem, że posadowienie budynku jest stosunkowo proste i domyślam się, że warstwa podsypki potrzebna jest jedynie ze względu na zapewnienie drenażu. Tutaj warto się zastanowić, czy faktycznie całe zamieszanie z podsypką jest zasadne bo może wystarczy zapewnić dobry drenaż opaskowy skoro woda gruntowa jest dość głęboko. Jeśli podsypka jest potrzebna ze względów konstrukcyjnych to może da się ją zastąpić szerszą ławą fundamentową? Tego nie wiem i KB prawdopodobnie też nie. To kolejny temat do rozmowy z projektantem.
Co do wykopu: jeśli budynek będzie podpiwniczony to właściwie nie ma innej możliwości jak tylko zrobić wykop pod całym budynkiem. Tym bardziej, gdy będzie potrzeba wykonania podsypki pod całością.
Pozdrawiam
Witam,
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Dom ma prostą bryłę. Prostokąt ok. 11mx7,5m. Ławy fundamentowe 60cmx40cm (szerxwys). Ściany o gr. 25 cm. Ze względu na teren ze spadkiem, od strony skarpy zaprojektowano ścianę żelbet. Dodatkowo są zaprojektowane trzpienie.
Prowadząc wykop po całości spowodujemy, że pod posadowieniem chudego betonu pod posadzką na gruncie będziemy musieli dać 80cm podsypki (40cm wysokość ławy fundamentowej + 10 cm chudziak pod łąwą + 30 cm tj. podsypka pod fundamentem). Ale to chyba było jasne 🙂 Tak jak Pan pisał w artykule – każdy wykop ma swoje plusy i minusy.
Zamieszanie z podsypką wyniknęło z tego, że podczas rozmowy z pierwszym „kandydatem” na KB, to on wskazał że może pojawić się problem z zagęszczeniem na gruncie rodzimym. Dodam, że ta osoba ma uprawnienia projektanta.
A potem już o to pytaliśmy każdego innego z którym prowadziliśmy rozmowy nt. współpracy. I żadna opinia się nie pokryła. Co ważne – większość podawała różne rozwiązania – ale chyba nikt nie zaznaczył, że należy to omówić z projektantem.
Skąd decyzja o takiej podsypce – nie wiem.
Co do drenażu – to planujemy wykonać drenaż opaskowy. Ale czy podsypka pod fundamentem ma tutaj takie znaczenie? Bo drenaż ma być na wysokości ław, a nie pod ławą.
Jeśli chodzi o włókninę – to też jedna osoba nam ją poleciła. Więc coś się już powtarza 🙂
Jeszcze raz dziękuję za poświęcony czas i rady. Oczywiście mam świadomość że nie ma Pan pełnych informacji.
P.S. Również czekamy na kolejne artykuły mimo, iż budowa niebawem rusza.
Jeśli podsypka ma być wykonana tylko pod ławą, a nie pod całym budynkiem, to tym bardziej trzeba omówić ten temat z projektantem konstruktorem (a nie architektem). Wcześniej założyłem że taka podsypka ma być wykonana pod całym budynkiem – wtedy stanowi warstwę drenażową.
Po co podsypka pod samymi ławami? Mogę tylko zgadywać. Możliwe, że projektant chciał poprawić lokalną nośność gruntu pod ławami. Jeśli tak jest, to moim zdaniem lepszym rozwiązaniem jest zwiększenie szerokości fundamentu – będzie szybciej, taniej i lepiej. Oczywiście trzeba to omówić z konstruktorem.
Pozdrawiam
Dzień dobry,
Planuję posadowić w garażu prefabrykowany, zaizolowany kanał do prac pod samochodem. Czy ma Pan jakieś sugestie co do wykonania tego przy zasypce.
P.S.: Bardzo ciekawy blog. Ze względu na zbliżającą się budowę, przeczytałem go niemal całego :). Czekam na artykuł dotyczący stropu monolitycznego.
Dzień dobry,
Dziękuję za miłe słowa, artykuł o stropach pojawi się na pewno 🙂
Prefabrykowany kanał należy posadowić na bardzo dobrze zagęszczonej i dobrze wyrównanej podsypce piaskowej. Krzywa lub słabo zagęszczona podstawa może powodować nierównomierne osiadanie. Poza tym, obowiązują wszystkie zasady jak przy wykonywaniu fundamentów: hydroizolacja (szczególnie ważna przy wysokiej wodzie gruntowej), zasypywanie, zagęszczanie, posadzki itd.